wtorek, 16 maja 2017

Ujutnie, sielsko, słowiańsko...

To chyba najodpowiedniejsze słowa określające klimat Tatarki. 
Kolejne to: letnio, upalnie, upajająco, pachnąco, smacznie, i oczywiście jak zwykle - TAJEMNICZO! ;)
Premiera już tuż, tuż, więc będziecie mogli przekonać się o tym sami.

Bardzo niedługo zacznie się też zapowiadany cykl niespodzianek. Pierwsza widoczna jest na załączonym zdjęciu (i nie jest nią wyłącznie książka). :)

Czy jest tu ktoś, kto miałby ochotę przymierzyć taki oto wianek? 
Bo podobne marzenie (a nawet trochę więcej) jest całkiem możliwe do spełnienia. ;)
Ja już spróbowałam i zapewniam, że to wspaniałe uczucie! 



A pytam wcale nie bez przyczyny, bo z wiankiem, który mam na głowie wiąże się pewna bardzo miła niespodzianka przygotowywana przez Wydawnictwo FILIA :)

I jeszcze to, co najważniejsze:

Wianek został wykonany przez ptaszarnia.eu


1 komentarz:

  1. Wow! Już się nie mogę doczekać premiery. A wianek... Jasne, że bym chciała przymierzyć! Cudny jest!

    OdpowiedzUsuń