Nie powiedziałam oczywiście na blogu, bo w innych miejscach już tak, i to czasem wielokrotnie. :)
Często, w różnych okolicznościach, mniej lub bardziej formalnych, jestem wypytywana o Tatarkę przez osoby, które są jeszcze przed lekturą, albo po prostu zastanawiają się, czy jest to książka dla nich, czy powinni po nią sięgnąć. ;)