piątek, 15 maja 2015

Warszawskie Targi Książki

W tym roku inaczej, bo nie na stoisku mojego Wydawcy, 
ale już wiem, że wbrew mało optymistycznym prognozom,
 jednak będę. :)

W sobotę, od około południa.

Warszawskie Targi książki 2014


Gdyby ktoś miał ochotę porozmawiać, albo po prostu się przywitać, proszę mnie śmiało łapać za łokieć. ;)

Z góry przepraszam moich internetowych znajomych, 
których minę w alejce i nie rozpoznam. 
Pisałam już kiedyś, że, mam z tym pewien problem... 
W takim wypadku należy również postąpić jak wyżej - za łokieć... ;)

3 komentarze:

  1. To liczę na spotkanie :) Będę wypatrywać, tyle że będę po 13-stej, bo do 13 mam spotkanie z C. Ahern :)
    Tylko gdzie ja Panią znajdę na takim wielkim Stadionie... będę próbować :) i nie omieszkam złapać za łokieć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę pewnie do około 16-tej. A złapać mnie będzie pewnie najłatwiej w okolicach stoisk moich koleżanek po piórze, lub oczywiście u mojego Wydawcy. :)

      Usuń
  2. Nie udało mi się poszukiwanie i wypatrywanie tym razem.
    Liczę na Kraków :)

    OdpowiedzUsuń