Kawa idealna na letnie upały :)
Ta sama, którą piły Gabriela i Julia rozmawiając o kolczykach w nosie, tatuażach, i innych dylematach miotających nastoletnim życiem buntowniczki.
Przepis na kawę oryginalny - grecki, podpatrzony w dość nietypowych okolicznościach przyrody - dosłownie, bo na greckiej plaży, gdzie rzecz się dokonywała na kocyku obok przy pomocy termosu i shakera. Sposób wielokrotnie potem wypróbowany. Kawa wychodzi wyborna.
Zachęcam do wypróbowania!
Pani Renato! Gratuluję debiutu. Porusza Pani w książce niezwykle ważne tematy, które są bliskie kobietom. Nie chodzi mi tylko o relacje rodzinne, ból po stracie dziecka (pokazany z kilku perspektyw). Niezwykle ważny temat to nasze kobiece biusty. Jestem pod ogromnym wrażeniem książki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam ciepło :-)
Usuń